Temat dnia: Moje nastroje
Witamy dzieci i ich rodziców. Mamy nadzieję, że Święta upłynęły Wam w radosnej i rodzinnej atmosferze. Póki co zaczynamy nowy tydzień z tematem: emocje.
Emocje towarzyszą nam na codzień. Co więcej, trzylatek nie tylko dostrzega emocje swoje oraz innych ludzi, ale również zaczyna zastanawiać się nad tym, co sprawia, że ludzie są smutni lub weseli. Poniżej przedstawiam propozycje, które uczą nazywania i wyrażania uczuć, jak również kształtowania w sobie empatii.
-
,, Buźki” – próba nazywania przez dziecko, co może oznaczać emocja przedstawiona na każdej z buzi ( można wydrukować z internetu gotowe obrazki).
-
Wykonanie emotikonów. Rodzic wycina dwa koła z żółtego papieru, a następnie dziecko dokleja gotowe elementy: oczy, buzię ( smutną- na jednym kole i wesołą na drugim) może dorysować mazakiem lub kredką. Koła przykleja do papierowej słomki ( słomka do picia).
-
„Wesołe i smutne chwile” – Rodzic rozmawia z dzieckiem o sytuacjach, które wzbudzają skrajnie różne emocje: radość i smutek ( np. pyta dziecko ,,kiedy widać, ze kotoś jest smutny, a kiedy że jest radosny). Dziecko dzieli się swoimi doświadczeniami, a następnie z rodzicem określa, który emotikon oznacza radość, a który – smutek. Rodzic zaczyna zdanie: Jestem smutny (-a), gdy... / Jestem wesoły (-a), gdy... i podaje wcześniej wykonane buźki. Dziecko, trzyma odpowiednią buźkę i kończy zdanie.
-
Co się wydarzyło w Pluszątkowie– czytanie opowiadania- Rodzic opowiada dziecku historię na podstawie tekstu M. Rosińskiej (załącznik 1), animując odpowiednio pluszowymi zabawkami: myszką, kotkiem, pieskiem, prosiaczkiem, misiem. Po przeczytaniu, rodzic przekazuje dziecku wcześniej wykonane emotikony i zadaje pytania odnoszące się do treści opowiadania. Jeśli zdanie jest prawdziwe, dziecko podnosi dłoń z buźką uśmiechniętą, jeśli fałszywe – ze smutną.
Propozycja zabawy:
-
Zabawa ruchowa „Podróż do krainy: złości, radości i smutku”. Dziecko i rodzice ustawiają się w pociąg i jadą do krainy złości, tutaj ludzie chodzą obrażeni, są źli i zagniewani, tupią nogami, zaciskają dłonie w pięści i krzyczą. Następnie pociąg rusza dalej i zatrzymuje się w krainie smutku. Tutaj ludzie chodzą markotni, płaczą, Na końcu pociąg rusza do krainy radości, gdzie ludzie są zawsze uśmiechnięci, życzliwi i pomocni wobec siebie.
Dziecko wypowiada się w której krainie podobało się mu najbardziej i dlaczego? Podczas tej zabawy w każdej krainie słychać muzykę odpowiednią do emocji: złości, smutku i radości. Każda kraina znajduje się w innym miejscu pokoju i jest oznaczona symbolem oddającym daną emocję.